Zielona filiżanka z herbatą...
Tak, dziś znów zaparzyłam dzbanek z herbatą
I ta zielna filiżanka jest dla Ciebie
Częstuj się...
Już trochę nas tu jest...
Już kilka osób mnie tutaj znalazło
byli też tacy, którzy znaleźli się tu przypadkiem
ale może czas pokaże i uzmysłowi nam
że nie przypadkowo
Pamiętam jak lata temu w moim pokoju na ścianie
była kartka z napisem:
Nic się nie dzieje bez przyczyny...
Ktoś gdzieś tam zdecydował
żeby nas z tej interii wyrzucić
Po to by Clara dostała drugą szansę?
Nie...
To nie po to, powody były inne
Nie wiem ile jeszcze potrwa
nim tu
poczuję się jak u siebie...
Ciągle jakieś zmiany u mnie
takie, których wcale nie chcę
nie planowałam
No tak, przecież sama mówiłam:
Jak czegoś nie możesz zmienić
musisz to zaakceptować...
Jesień już...
Pierwszy, drugi, trzeci...
Liczę dni jesieni
Jakże inna jest Ta Pani Jesień dziś
Nie założyła swej barwnej sukienki
z kolorowych liści
Ale dziś pierwszy kasztan trafił do mej ręki
wzięłam go do kieszeni...
Zostanie ze mną na długo...
Czasem potrafi przetrwać lata
Zmienia się z czasem...
Tata mi zawsze mówił
że kasztany mają dobrą energię...
Clara
a ja się nawet cieszę że tej interii nie ma;) blogspot 100razy lepszy;)))
OdpowiedzUsuńczęstuję się;))
Mi się tu nawet podoba ;)
OdpowiedzUsuń